Sara zamieszkała z nami w maju 2007 roku. Kupiliśmy ją w hodowli w Nowym Sączu Sądecki Ratownik. Psy z tej hodowli pracują w straży pożarnej (w grupie poszukiwawczej). Ojcem Sary jest Mł, Ch.Pl, Ch.Pl Ellingon Ingver o wspaniałym pochodzeniu, Matką Lady Zakole Dunajca.

Sara ma typowy dla rasy charakter, jest bardzo żywiołowa, uwielbia aportowanie, pływanie i pieszczoty. To czego nie lubi najbardziej to zostawać sama w domu, gdy dzieci są w przedszkolu a my w pracy.

Kiedy Sara była szczeniakiem, po obejrzeniu psów na jednej z Wystaw podjęliśmy decyzję o tym, że gdy skończy 9 miesięcy spróbujemy swoich sił na ringu. Pierwszą wystawą była międzynarodówka w Rzeszowie w 2008 roku- tam bez przygotowania, bez doświadczenie nie zajęła miejsca, ale dostała ocenę doskonałą. Wtedy w Rzeszowie utwierdziliśmy się w przekonaniu, że Sara jest świetna i będziemy ją wystawiać nie koniecznie dla wielkich osiągnięć (nie mogę jednak powiedzieć, że zdobycie złotego medalu czy tytułu Najlepszej Dorosłej Suki w Rasie nic dla nas nie znaczy i nie jest dla nas wielką chlubą), ale dla satysfakcji i rozrywki- a przy okazji podróży po kraju i poznawania nowych ludzi i miłośników zwierząt. Dodam jeszcze, że na wszystkich 14 wystawach otrzymała oceny doskonałe, a to że nie ukończyła jeszcze Championatu Polski to tylko gust sędziów na wystawach międzynarodowych i krajowej grupy VIII w Częstochowie (słowa jednego z sędziów na tych wystawach "suka jest doskonała, ale w mojej ocenie w tej stawce nie kwalifikuje się na miejsce 1-4").

Na pewno- jeśli nic nie stanie na przeszkodzie po powrocie Sary do formy po odchowaniu szczeniaczków, będziemy kontynuować naszą pasję- tym bardziej, że planujemy zostawić jedną suczkę czarną z naszego pierwszego miotu. Liczymy, że pobije swoją mamę w osiągnięciach wystawowych gdyż jest z bardzo przemyślanego i obiecującego skojarzenia.